wtorek, 7 kwietnia 2015

Od Snow'a "Nowa przyjaźń cz2" (cd. Amii)

Wstałem, przeciągnąłem się i podrapałem po głowie.
-Chyba mam wszy - pomyślałem i się zaśmiałem
Zamlaskałem kilka razy i zjadłem śniadanie. Nie wiedziałem co dzisiaj porobić. Pomyślałem, że pójdę do Elise. Poszedłem do wyjścia z jaskini. Zza progu wyskoczyła Amii.
-Cześć Snow! - krzyknęła radośnie
-Yyy... cześć?
-Może coś porobimy? - zapytała
Ziewnąłem.
-A co chcesz robić tak rano?
-Nie wiem. Chodź na spacer - wzięła mnie za rękę
Pobiegliśmy dalej. Byłem trochę zakłopotany. Na łące stanęła naprzeciw mnie i podsunęła się, a ja - odsunąłem. Czy ona chce ze mną CHODZIĆ?!
-To co? - spytała radośnie
-Amii - ostudziłem jej zapał - Elise nie była by...
-Elise?! Ty ciągle myślisz o niej!
-To moja dziewczyna. Słuchaj, nie zrozum mnie źle, ale jestem jeszcze szczeniakiem i nie zamierzam wiązać się z dorosłymi.
-Elise jest od ciebie starsza - dotknęła mojej klatki piersiowej.
-O rok - odsunąłem jej rękę - ma miano szczeniaka.
-Oj tam, oj tam.
-Amii. Do przyjaźni zawsze jestem chętny, ale nie do związków.
-To... przyjaźń? - wystawiła rękę na znak przyjaźni
-Przyjaźń - odszedłem
<Amii? Przyjaźń. >

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz