Było fajnie. Wszyscy już przyszli,oprócz jednego... Czekałam przy
wejściu na Drayki'ego. Chwilę później przyleciał.
-Chodź seksiaku,zatańczymy-mruknęłam.
On wziął mnie za łapę i zaprowadził na środek parkietu. Tańczyliśmy
bardzo długo. Potem przestaliśmy,żeby odpocząć. Drayki poszedł po
sok. Obserwowałam go z pewnej odległości. Zayważyłam,że skrada się
do niego Lutin,który jakimś cudem odzyskał humor.Dark chyba go nie
widział. Zacichotałam pod nosem,bo przejrzałam plan mojego kuzyna.
Drayki odwrócił się i ruszył w moją stronę z dwiema szklankami. Lutin
niczym strzała śmignął obok niego i trącił mu szklanki tak,że sok
rozlał sie na jego futro. Drayki podszedł do mnie wściekły i mokry.
-Grrr....Zabiję go-warknął.
-To mój kuzyn-odparłam.
-Aham... To sorry....
Znowu zaczęliśmy tańczyć. W głośnikach rozległa się wolna piosenka.
Spojrzałam w oczy Drayki'emu. Patrzył na mnie z nieskrywaną miłością
i prawdziwym oddaniem. Nachylił się żeby mnie pocałować. Trochę
zakręciło mi się w głowie. Jednak zdołam się opanować i zatrzymałam
jego pysk tuż przed moimi wargami.
-Drayki...
-Co jest?-zapytał smutno.
-Bo ten... Nie jesteśmy sami...
Wskazałam łapą na szczeniaki wokół nas. Gapiły się na nas wielkimi
oczami. Tak samo Eri i wujek....
<Eri lub Drayki? Mam pozwolenie na taką akcję od Drayki'ego. xD>
Strony
- Strona główna
- Jak dołączyć?
- Alphy
- Wadery
- Basiory
- Szczeniaki
- Towarzysze
- Wolf Brand Games
- Regulamin i Waluta
- Stanowiska
- Jaskinie
- Rasy
- Tereny
- Magiczny Sklep
- Konkursy
- Magiczne Kino
- Podwodny Hotel
- Domy
- Pojedynki
- Nowości
- Wilcza Szkoła
- Wrogowie i Sojusznicy
- Cmentarz i Odeszli [*]
- Pary i Ciąże
- Adopcje i inne
- Kącik Artystyczny
- +18
- Nasz Ask
sobota, 9 maja 2015
Od Diany "Wyjazd rodziców czy.4"(cd.Eri/Drayki)
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz