piątek, 8 maja 2015

Od Draco ''Uważaj trochę! cz.2'' (cd.Selen)

Uśmiechnąłem się serdecznie.
- Jesteś w watasze od dawna?- zapytałem patrząc na waderę.
- Ja? Jestem tu już nawet dawno!- machnęła łapą.
- Ah, przepraszam. Zupełnie zapomniałem, że cię widzę od czasu do czasu - zirytowałem się swoim błędem. Zabrzmiało to pewnie dziwnie...
- A tak ogólnie, co robiłeś w krzakach? - zaśmiała się i przekręciła głową.
- Ja? Tak szczególnie jestem detektywem. Pracuję nad śledztwami w watasze. Teraz jest tym szczególnym nie wiadoma śmierć Gloire'a. Ohh... Biedny Jerome... Znam go dobrze, to straszne dla niego przeżycie o stracie syna - westchnąłem.
- Masz zupełną rację... Trudno jest się godzić ze śmiercią - przygryzła wargę.
- Kilkusłownie... ''Wybitny detektyw Dracuś'' - nie mogłem się powstrzymać od śmiechu.
- Sądzę, że to stanowisko jest ciekawe, nie?- poprawiła fryzurę.
- Jak lubisz rozwiązywać zagadki, jesteś odważna, lubisz się poświęcać, zdobywać nowe osiągnięcia to tak. Nie chcemy do naszego stanowiska wilków które boją się śladów krwi np. wskazówek - wytłumaczyłem.
- A teraz się zajmujesz sprawą Gloire'a? Bo, jesteś daleko od miejsca tej tragedii - skinęła głową.
- Rozwiązuję inną zagadkę. Bo wiesz, od paru dni na terenie watahy Octavius zaobserwował małe gryzonie lub nawet sarny i jelenie, również zajęczaki bez głów i martwe. Za tym stał jakiś wilk. Tak, można zabijać i jeść zwierzęta, ale nie można każdego co kilka metrów mordować, a z ciałami nic nie robić. Niektórych gryzoni ilość może być ograniczona, a niektóre nawet są rzadkie. Nie możemy o tego dopuscić. Tak ogólnie, to trochę straszne - skrzywiłem się.
Selen nie odpowiedziała na to, tylko przekładała sobie w głowie wszystkie informacje.
- A może chcesz być detektywem ze mną? Fajnie by było mieć kogoś w składzie
<Selen?>

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz