niedziela, 31 maja 2015

Od Elevena "Jak dolaczylem? cz.1"(cd.Solaris)

Latałem sobie między chmurami, oglądałem świat z tak zwanego "Lotu ptaka"
A FEEL GOOD! TARARARARARARA! A FEEEL GOOD! - Śpiewałem... A raczej darłem się na całe gardło.
Słychać mnie było pewnie nawet we wszechświecie gdzie zamieszkiwały zakapturzone istoty... Latałem tak jeszcze z 5 min. Dopóki nie zauważyłem jakiegoś wilka z żółto-pomarańczowo-czarnymi skrzydłami. Zleciałem na dół i wylądowałem obok drzewa, podeszłem do pnia i przyglądałem się basiorowi z ukrycia. Wyhyliłem głowę w prawą stronę, jednak głos usłyszałem z lewej...
- Cześć. - Rzekł basior który stał za mną.
Wystraszyłem się i upadłem na ziemie.
- Ups! Nie chciałem cię przestraszyć, przepraszam... Jestem Solaris - Przedstawił się basior.
- Um... Jestem Eleven... - Powoli wstałem z trawy otrzepałem się i ściągnąłem słuchawki.
Basior uśmiechnął się do mnie...
- Co cię tak bawi? - Zapytałem.
- Przypominasz mi kogoś
Popatrzyłem na niego, potem na drzewo, na chmury i znów na niego.
- Przypominasz mi Dream, wilczyce z naszej watahy. - Odpowiedział Solaris z uśmiechem na twarzy.
- Może ją znasz? - Dodał.
- Szara wilczyca, z ciemno szarą grzywą z turkusowymi pasemkami o niebieskich oczach, z ciemno szarą końcówką ogona i grzbietem?! - Powiedziałem to tak szybko że ledwo zrozumiał o co mi chodziło...
- Um... Tak
Usiadłem sobie pod drzewem i złapałem się za głowę.
- Nie chcę nic mówić ale czy nie boli cię czasem głowa? - Podszedł do mnie.
- To moja siostra. - Popatrzyłem się na chmury...
- Więc może chciałbyś dołączyć do Watahy Zorzy Polarnej? - Spytał.
- Z miłą chęcią, widzę że to ty jesteś Alfą tak? 
Solaris Przytakną. Wstałem na równe łapy i ruszyłem za nim...
<Solaris?>

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz