Od Eri "Szkoła...cz.1"(cd.chętny szczeniak)

-CZEMU, CZEMU CZEMU! -słyszałam rano krzyk siostry.
-Diana... Wychodz z tej łazienki!-krzyknęłam.
Diana energicznie otworzyła drzwi i wyszła.
-Coś nie tak? -popatrzyłam na przygnebioną siostrę.
-Nie.... Nic prócz tego że... ehhh dziś szkoła.
-Wiem... Ale może znajdziesz tam przyjaciół ?Jak Nozomi i ja
***
Akurat byłam w drodze do szkoły. Świeże wiosenne słońce oswiecalo mi jasny pyszczek. Liliowe i kręcone lekko włosy lsnily w słońcu i polyskiwaly. W tym wszystkim potrzasnelam głową i popatrzyłam w krzaki. Wyskoczyła z nich Nozomi.
-Nozomi... Kolejny raz mogłaś wywołać u mnie zawał! -powiedziałam do niej.
-zawał? Eri... Spokojnie- uderzyła mnie lekko w łopatke.
-Kontynuujemy drogę do szkoły?-westchnelam.
***
Po kilku chwilach byłyśmy pod terenami szkoły. Przeszlysmy duże mury. Za nimi stało dużo szczeniąt, bawiły się i rozmawiały.
- Oby jednak nie przyszła do szkoły... jak nie się załamie- pomyślałam.
Nagle ktoś ustal mi na drodze,
<Ktoś? >