czwartek, 5 marca 2015

Od Firnen ,,Rodzina" cz.1 (cd.Solaris)

Obudziałam się w nocy. Mocne skurcze.
-Au!-krzyknęłam.-Solaris!
-Co?-zapytał.
Popatrzyłam na niego. Zrozumiał. Zabrał mnie do szpitala. Nie wpuścili go na porodówkę. Darłam się jak nie wiem co.
********************
Następnego dnia zjawił się Solar. Wparował do pokoju jakby sie paliło. Zerknął na mnie zaniepokojony,ale ja tylko się uśmiechnęłam. Wzięłam skrzydło i odsłoniłam dwie małe,puszyste kulki.
<Sorr,że krótkie. Jakoś tak.>

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz