Strony
- Strona główna
- Jak dołączyć?
- Alphy
- Wadery
- Basiory
- Szczeniaki
- Towarzysze
- Wolf Brand Games
- Regulamin i Waluta
- Stanowiska
- Jaskinie
- Rasy
- Tereny
- Magiczny Sklep
- Konkursy
- Magiczne Kino
- Podwodny Hotel
- Domy
- Pojedynki
- Nowości
- Wilcza Szkoła
- Wrogowie i Sojusznicy
- Cmentarz i Odeszli [*]
- Pary i Ciąże
- Adopcje i inne
- Kącik Artystyczny
- +18
- Nasz Ask
poniedziałek, 1 grudnia 2014
Od Silvera "Coś iskrzy cz 1"(cd.Szafira)
Eh... Szafira ... Yyyy zaraz co ? O czym ja w ogole mysle ale ...ale ona jest taka hmmm.. doskonala, urocza, niesmiala. Ona jest taka inna i to mi sie w niej podoba. Poszla gdzies a ja nie wiem gdzie, nie mialem sil za nia biec ale zastanawia mnie jedno dlaczego ona tak uciekla ? Nic jej nie chcialem zrobic, nic a nic a ona sobie poszla.
Po tych moich przemysleniach ruszylem w strone lasu glowilem sie caly czas o co jej moglo chodzic. Po chwili zobaczylem kolo mnie Darko.
- Co tutaj robisz - zapytal.
- Szukam kogos ale to nie warzne.
- Chodzi Ci o jasna wilczyce ? - zadal nagle pytanie.
- Moze a co widziales ja ? - otwarlem szeroko oczy i sluchalem go.
- Przechodzila tutaj niedawno - usniechnal sie stworek.
Wybieglem z lasu myslac o wielu rzeczach, bylem taki jakis... hmmm... nie swoj. Cieszylem sie jak glupi do sera. Doszedlem nad zrodelko i popatrzylem sie w swoje odbicie. Po krotkim czasie zobaczylem ze nade mna stoi nie kto inny jak Szafira. Przeszly mnie dreszcze chcialem jej cos powiedziec ale slowa grzezly mi w gardle.
Spojzalem na nia i jak na zlosc szybko trafilem na jej oczy. Gapilem sie przez chwile po czym zorietowalem sie ze to glupie. Nie zwracajac uwagi na nia wrocilem do jaskini. Jakas godzine pozniej ona tez przyszla. Teraz Silver twoja szansa. Nie umiem, nie moge, boje sie. Mozesz ! Dasz rade. Klocilem sie ze soba.
- Em Szafira... - zaczalem.
- Tak - popatrzyla sie na mnie.
- Chcialem Ci cos powiedziec ale wiem, ze to glupie. Podobasz mi sie ... -Sposcilem wzrok i czekalem na jej reakcje.
< Szafira ? >
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz