środa, 24 grudnia 2014

Od Diany,,Koniec szkoły...na jakiś czas. cz.3''(cd.Addagion)

-Ty...też jesteś słodki.-powiedziałam przerywając pocałunek.
-Proszę,robiłam z mamą pierniczki.-wręczyłam mu koszyk pierniczków.Wciąż stał osłupiały.
-Dzięki..A...dlaczego mnie pocałowałaś?-spytał
-Bo tak.-zaśmiałam się.On mnie chyba nie rozumiał.
<Addagion?>

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz