- Jaki cudne stworzonko! – podbiegłam do zwierzaka i wzięłam je na ręce – Masz domek? – pogłaskałam ją po głowie. Zwierzak się wtulił w moje futerko
- Polubił Cię – uśmiechnął się Ronin
Podeszłam do Ronina i dzieci – Zaadoptujemy go? –
- Taaak! – Szczeniaki krzyknęły razem podskakując z radości
- Jak go nazwiemy? – Popatrzyłam się na rodzinę
- To stworzenie wygląda jak przedstawiciel gatunku Glaceon’ów – Ronin pogłaskał go po głowie
- To niech będzie Glaceon! – krzyknęła Kaya
- Mi się tam podoba – zamerdał ogonem Power
Puściłam Glaceon’a na ziemię a on za miałczał na znak głodu.
- Mówił że je sople lodu – Na słowa Ronina wyczarowałam trzy sople lodu i dałam Glaceon’owi a ten zaczął je zjadać jak bułeczki.
<Ronin? Power?>
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz