wtorek, 17 lutego 2015

Od Jerome ''Walentynki cz.2'' (cd.Angel)

- Cóż, Angel. Nie wiedziałem, że jeszcze ktoś mnie kiedykolwiek pokocha... Ja... Też mi się spodobałaś od pewnego czasu, ale... Pomyślałem, że wolisz te młodsze i silne basiory... - westchnąłem.
- Ale przecież ty też jesteś młody - popatrzyła na mnie.
- Masz chyba rację...
- Tylko zapewne zostałeś zraniony przez oszukane uczucia innej wadery, tak? - zapytała.
- No racja... Jestem jak inni tylko sam... Z Lutinem i Gloire'm czasem jest trudno... Nie jestem zbytnio zabowiązany do opiekowaniem się na szczeniakami. Kocham ich, ale potrzeba mi waderzej łapy - szepnąłem.
- Ja też mam córeczkę. Można tak powiedzieć. Jest nowa w szkole dla szczeniąt. Właściwie jestem jej przybraną mamą, ale będę ją wychowywać jako moją prawdziwą córkę - uśmiechnęłam się.
- Widzę, że mamy wiele ze sobą wspólnego - odwdzięczyłem uśmiech.
Chwilę później już się przytutalaliśmy.
<Angel? sorka ale mam tydzień zawalony ;///>

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz