niedziela, 15 lutego 2015

Od Islanzadi ,,Znakomita wycieczka" cz.8 (cd.Gloire)

-To dla mnie? Dziękuję-zarumieniłam się.
-A czemu nie wchodzisz do wody?-zapytał Aisuru.-Fajnie tu jest.
-Yhm...-chrząknęłam.-Nie lubię wody.
-CCCOOOOOOOOO???!!!!
-No tak. Chyba za dużo filmu ,,Szczęki"-zaśmiałam się nerwowo.
-Nie przesadzaj!-zawołał.
-Mówię prawdę-szepnęłam.
Rzucił coś w stylu ,,Jak chcesz" i odpłynął. Patrzyłam się na niego. Chwilę później rozległ się za mną jakiś głos:
-Co jest?
Aż podskoczyłam. Chyba jestem zbyt nerwowa na tej wycieczce.
-Ach,sama nie wiem...-westchnęłam.
-Ooooooo-Soul zauważyła walentynkę od Aisuru.
-Tak,właśnie o to-powiedziałam,bo wiedziałam o co zaraz zapyta.
-Rozumiem.
Odeszła. Chyba wyczytała z mojej twarzy to,że chcę pobyć sama. Tak się zamyśliłam,że nie zauważyłam chłopaków,którzy(jak to faceci-dziecinni faceci,bo oni zawsze tacy są XD) chcieli mi zrobić kawał. Aisuru i Gloire popchnęli mnie do wody. Kiedy wpadłam podskoczyłam wysoko i wyszłam z wody. Kiedy oni zaczęli się śmiać,wkurzyłam się. Woda zawirowała i wielką falą wrzuciła ich do wody. Jak ręka kiedy coś zgarnia. Potem chwilę posiedzieli w wirze. Dopiero wtedy woda wyrzuciła ich na plażę.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz