niedziela, 22 lutego 2015

Od Lo'gosh. "Wielkie miasto-Wielki problem"cz.1

Postanowiłem wybrać się do Nowego Jorku. Zamieniłem się w kruka i tuż przed miastem zamieniłem się w człowieka. Muszę przyznać, że to na serio duże miadto. Bardzo duże. Problemy też są ogromne. Zaczynając na dojazdach, a kończąc na różnego rodzaju gangach. Taką miałem też przygodę. Nakryłem gang podczas przenoszenia 'towaru'. Gdy podszedłem do nich bliżej, jeden z nich wyciągnął pistolet i strzelił do mnie kilka razy. Lecz wtedy wydarzyło się coś dziwnego. Wszystko oprócz mnie nagle zwolniło, więc widziałem naboje lecące w moim kierunku. Spokojnie je wyminąłem, znalazłem u nich zapalniczkę i spaliłem cały 'towar'. Później gdy tylko się oddaliłem, czas znowu biegł normalnie, więc uciekłem. Lecz nie wiedziałem że to początek problemów...

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz