Wszyscy klaskali.Oko Octaviusa szybko się zagoiło,bo jest nieśmiertelny.Znowu przenieśliśmy się do różowego lasu.
-W takim razie...Możesz być z Angellą.Żegnam.-powiedziała,po czym znikła.
-WOW!Byłeś świetny!-przytuliłam go.
-Mam dla Ciebie niespodziankę!
<Octavius?Może niespodzianka zaręczynowa? >
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz