środa, 19 listopada 2014

Od Midnight'a "Miłość cz 3"(cd.Arya)

-No to chodżmy!-odpowiedziałem i złapałem ją za łape. Myślała że ją zabieram w jakieś góry XD Biegliśmy tak z 5 minut aż złapałem ją i przenieśliśmy się do wilczej restauracji. Omnieniała ze zdziwienia. -Nie wiedziałam......... nie wystroiłam się............ -powiedziała ostsuwając się w kąt. -Chodź! nie wstydz się! w kazdym stroju wyglądasz prze pięknie!-odpowiedziałem łapiąc ją za łape. -No dobra........-pocałowałem ją w policzek i poszliśmy do zamówionego stolika. Był wystrojony po brzegi różami a na środku stał najlepszy szampan jakiego mogłem załatwić. Usiedliśmy i zaczęliśmy jeść przygotowane potrawy przez najlepszego kucharza jakiego znałem. Co jakiś czas patrzyłem się jej głęboko w oczy. Po skończonym posiłku wyszliśmy trzymając się za łapy.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz