niedziela, 23 listopada 2014

Od Eragona "Jestem sam i dobrze mi Z tym cz 1"(cd.Octavius)

Moja siostra pobiegła po Alfę. Niedobrze,pomyślałem. Ale gdy wróciła,to o zapytał: -Jestem Octavius. I wiem,że ty to ten sławny Eragon-uśmiechnął się. -Taaaak,ale sławny... To raczej ta zła sława-odparłem. Midnight pokiwał głową. Miałem dosyć gościa. Nawet bez Kronosa. To po prostu debil! Nie dość,że zalatuje do mojej siostry(i co gorsza,będzie miał z nią dzieci) to jeszcze mnie pokazuje w jak najgorszym świetle. Co Arya w nim widzi? Nieważne,myślałem. Octavius zapytał o coś co mnie ewidentnie zaskoczyło. -Chcesz dołączyć do naszej watahy? -Po...Po tym co zrobiłem?-wyjąkałem. -PO TYM CO ZROBIŁ?!-odezwał się Midnight. Siostra spojrzała na niego złowrogo. Hahaha. Jest po mojej stronie. Odwróciłem się do nieprzyjaciela i dyskretnie pokazałem mu język. -To chcesz dołączyć?-powtórzył Octav. -Tak-odrzekłem.-Chcę.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz