Od Aryi "Wyznanie cz 1"(cd.Midnight)

Chciałam powiedzieć coś Midnightowi. Tyle że... Nie wiem gdzie on mieszka. Poszłam więc do Octaviusa. -Hej!-przywitałam się.-Wiesz gdzie Midnight? -Hmmm...Na polowaniu. Poszukaj na łące-odparł. -Dzięki-powiedziałam,po czym mruknęłam do siebie:-Faceci są okrutni. -Wypraszam sobie!-wykrzyknął Octav. -Nie mówiłam o tobie. -Kto ci się podoba?-zrozumiał Alfa. -Nie powiem,bo wypaplasz-rzuciłam. -Oczywiście,że nie!-krzyknął. -No dobra...Midnight-szepnęłam. -Wiedziałem! Pobiegłam na łąkę. Mid właśnie skończył jeść. -Cześć!-zawołał. -Mid zauważyłeś,że Kronos bardzo gorliwie ciebie do siebie zwabia?-spytałam. -Masz rację-powiedział. -On rzucił na mnie urok. Jeśli zabijesz jego,to i mnie. Dlatego to robi. Wiedział o tym,że będziesz chciał go zabić,a nie masz pojęcia o zaklęciu-oznajmiłam smutno. -Uch...-chrząknął.-A da się to jakoś odwrócić? -Nie wiem-wzruszyłam łapami. -Musimy coś wymyślić! -Taaak... A,i jeszcze jedno. Pewnie wiesz o tym od mojego brata,ale chciałam to tylko potwierdzić. No więc... Kocham cię!-wyrzuciłam z siebie. Pocałowałam go i uciekłam. I co on teraz sobie o mnie pomyśli?,spytałam w myślach.