- Erinda? Ta twoja nadpobudliwa pawica to twoja siostra?!- wyleciałem prawie w powietrze.
- ONA NIE JEST NADPOBUDLIWA - wrzasnęła.
- Ale, czemu ona mi nie powiedziała?! I dlaczego jest pawiem!? - Angella sie kręciła po całym domku czarownicy.
- Lepiej chodź, się jej zapytamy - wybiegłem z domku bez pożegnania z szamanką.
Angella wyleciała za mną.
***
Byliśmy już w jaskini Angelli. Gdy wparowaliśmy do groty Erinda wstała ze swojego gniazda jak wystrzelona strzała z łuku. Angella popatrzyła na nią anielskim wzrokiem.
- Coś nie tak?- zagdakała.
- Czy ty jesteś moją siostrą? Nie wstydź się. Wiem że to ty...
<Angella?>
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz