wtorek, 25 listopada 2014

Od Aryi "Klątwa cz 2"(cd.Midnight)

Poszłam za Midnightem. Chciał ze mną porozmawiać. Domyślałam się o czym. -Wiesz jak można zdjąć tę klątwę?-zapytał. -Jak bym wiedziała to już bym to zrobiła-powiedziałam.-Ale sądzę,że to jest nieodwracalne. To TYTAN rzucił klątwę. Właściwie król tytanów. -No to jeszcze lepiej-westchnął Mid. -Nie spędzasz z Deathem tyle czasu ile ja z nim. On Nie jest taki za jakiego go uważasz. Wręcz przeciwnie. Myślę,że Kronos nie spodziewał się tego. Rzucił zaklęcie na przeciwieństwo naszego syna. Myślał pewnie,że będzie miły itd. A miał być złośliwy,zły itp.-wyjaśniłam. -Czyli Death jest dobry?-zapytał niepewnie. -Tak. Tylko,oczywiście jak każdy facet,ma swoje humory-mówiąc to wywróciłam oczami. -Nieprwada! -Prawda! -Nie! -Tak! Kłóciłabym się z nim tak dalej,gdyby nie to,że mnie pocałował. Przestałam go wyzywać i uśmiechnęłam się. -Chodź. Galaxia za długo jest z dziećmi. Przecież nie jest niańką-rzuciłam. Ruszyliśmy do domu.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz