-Spokojnie,jestem Akira.Chcę Ci pomóc odnaleźć twojego ojca.-powiedziała delikatnym i dźwięcznym głosem.
-Ale...dlaczego dopiero teraz?-byłam zdziwiona.
-Bo dopiero teraz przyszedł czas.Daj mi rękę.-wyciągnęła do mnie rękę.Złapałam się jej i w jednej chwili przeniosłyśmy się do...mojego dzieciństwa.
-Najpierw opowiem Ci twoją historię,opowiem o Twoim ojcu.Będziesz wtedy wiedziała gdzie go szukać...Jesteśmy w twoim dzieciństwie.To co widzisz to przeszłość,ty ich widzisz,ale oni już nas nie widzą.Tylko spójrz!-dalej trzymając mnie za rękę(byłam przemieniona w anioła) wskazała ręką pałac na chmurach.
-Mogę tam wejść?-spytałam podekscytowana.
-Oczywiście.-weszłyśmy do zamku.Z góry dobiegały płacze małego dziecka.Wbiegłam po krętych schodach i ujrzałam...siebie.Leżałam w kołysce,a przy mnie stała moja mama.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz