-Spowodowałaś wielkie zniszczenia, kim jesteś, czym jesteś?
-Najpierw powiedz mi kim ty jesteś-rzuciłam ostro.
-Skąd w tobie taka wrogość?
-A co cię to w ogóle obchodzi?
-Nie ważne, chodź zaprowadzę cię do pewnego miejsca.
-Argh... No dobra..
W drodze powiedział jak się nazywa, Solaris. Zapytał się czy chciałabym zamieszkać z nimi. Chwilę zastanowiłam się, i do głowy przyszedł pewien pomysł, zgodziłam się. Oprowadził mnie po jaskiniach, osobiścię wybrałam jaskinie nr.19, która najbardziej przypadła mi do gustu. Powiedział, że wita w Wataszy.
<Najpierw zdobędę ich zaufanie, potem wykorzystam to przeciwmo nim.>
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz