Od Midnight'a "Co jest? "(Cd.chętna wadera)

Urodziłem się w pewnej wiosce o imieniu imosłów. Mój ojciec początkowo rzeźnik był obecnie zabójcą. Powiadał że sam król go wezwał. Ja w takie głupstwa nie wierze. Gdy miałem 1 miesiąc posłał mnie do szkoły. Początkowo spotykałem się tam ze starszakami ale jakoś musiałem się odnaleźć. Często wyskakiwali z głupimi odzywkami i zaczepianiem. Po nie całym miesiącu musiałem porozmawiać z tatą. Mama zmarła podczas mojego porodu. Musiałem mu powiedzieć o tym że jestem prześladowany w szkole tak jak mówiła pani wychowawczyni. On jednak zamiast wezwać dyrektora szkoły posłał mnie na szkolenie w zakresie polowania i walki. Byłem temu 100% przeciw, ale nie miałem innego wyjścia. Przecież to mój ojciec, chce dla mnie jak najlepiej. Pierwsze dni były najgorsze. Ciągłe treningi i walka. Wstawanie o 4 rano i bieganie. Pewnej ciepłej, gwieździstej nocy wyszedłem na odpoczynek. Po długim, źmudnym marsie napotkałem się na zdobycz. Była to mała sarenka, której matka była najpewniej na polowaniu. Wymierzyłem się do skoku i rzuciłem ku ofierze. Wpadłem jednak na przeszkode. Była to młoda, piękna wadera w moim wieku cała na biało. Moja zdobycz zdążyła uciec zanim wstałem i zorientowałem w sytuacji. Wilczyca wlepiała we mnie wzrok. Trochę mnie to wkurzyło ale poczułem że ją lubie. To takie moje pierwsze skojarzenie. Nagle wszystko się zamazało i się obudziłem cały krwawiący. -Co jest do kurdy nędzy????????????-zapytałem się sam do siebie. W drzwiach do mojej jaskini ukazała się pewna wadera.