Wróciłem ze szkoły. W jaskini był Reindeer i czytał jakąś gazetę...
-Co czytasz?-powiedziałem i rzuciłem plecak na łóżko
Usiadłem obok niego.
-Wiedziałeś, że od Lutego będzie trzeba szczepić Towarzyszy?
-Nie... Co piszą?
-"Od jakiegoś czasu myślę, że... Towarzysza może mieć każdy, co od razu dołączy do watahy,
a połowa nawet nie pisze o nim wzmianki w opowiadaniach. Rozumiem, inni mogą się burzyć, ale to mój wybór.
OD TEGO CZASU TOWARZYSZA MOŻE MIEĆ KAŻDY KTO TYLKO GO KUPI - W MAGICZNYM SKLEPIE.
Do wieczora powinien być w nim Eliskir - Expecto Patronum (czyli.po łać, czekam na towarzysza/patronusa).
Po jego wypiciu wilk w ciągu 3 dni ma odnaleźć go jakiegoś. I jeszcze jedno. Ten co ma towarzysza będzie musiał
płacić dla niego ZASTRZYKI. To wprowadzę dopiero na początku lutego, ale już mówię.
Ten wilk który ma towarzysza, będzie musiał płacić mu za zastrzyk 25 MT.
Jak nie będzie miał co 2 tygodnie odbytych zastrzyków (minimum.nie będzie miał 2 zastrzyków), towarzysza usuwam."-przeczytał Reindeer
-Ale ja cię nie oddam!-krzyknąłem
-Mamy jeszcze 6 dni na bycie razem.-powiedział Ren
-Naucz mnie korzystatnia z Amuletu!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz