- Jestem Aisuru... Czy to jest pana wataha? - zapytał basior.
- Tak, oficjalnie ujmując tak - odrzekłem z pokorną miną.
- A mogę dołączyć? Nie mogę ciągle podróżować - westchnął i spojrzał na mnie.
- Dobrze. Przyjmuję cię - na to basior miał minę w rodzaju ''JEST!''.
- Tylko musisz rozpocząć rok szkolny... Nasza Wilcza Szkoła jest wspaniałym miejscem
- Wilcza Szkoła?
- Tak. Nauka, przedmioty i wiele innych - wyjaśniłem.
- Rozumiem... - powiedział ze smutkiem w głosie. - A gdzie moja jaskinia? Chcę się położyć spać i odpocząć - uśmiechnąłem się.
- Chodź za mną! - zaprowadziłem go do kanionu.
<Aisuru?>
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz