Siedziałam w jaskini.Wtedy weszła do niej mama i wszedł tata.
-Ice,mamy dla Ciebie niespodziankę.A właściwie...2 niespodzianki.-powiedziała.Wtedy do jaskini weszły 2 konie,klacze.
-Oto twoje towarzyszki.Larafenia i Blue Zebra.-wskazała je.
-Cześć.-przywitały się.
-Och,jesteście piękne!-powiedziałam.Larafenia była biała i miała piękne niebieskie skrzydła,które świeciły niebieskim światłem tak samo jak perły którymi była otoczona i grzywa.Blue natomiast miała turkusowe kopyta i również turkusowe skrzydła,które też świeciły.Wyglądała jak niebieska zebra-to przez także turkusowe pasy.Była mocno brązowa.Przytuliłam klacze.
-Prezent trafiony?-spytał tata.
-Jak najbardziej!-tuliłam konie.Byłam bardzo szczęśliwa.
<THE END>
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz