piątek, 13 lutego 2015

Od Luny "Dołączenie do watahy cz.3" (cd.Artemis)

Artemis oprowadzał mnie po terenach, czasami dopowiadał jakieś ciekawostki. Teraz szliśmy przez wielkie pole. Byłam bardzo podekscytowana, co rzadko mi się zdarza. Być może to przez nową watahę, a może Artemis zostanie moim przyjacielem? Nie wiem, lecz w tej chwili nie było to dla mnie ważne. Cieszyłam się. Patrzyłam z zainteresowaniem na wszystko, co mnie otaczało.
-Eh w końcu masz watahę, brawo- odezwał się Kurama
-Bądź cicho i nie psuj mi humoru-odpowiedziałam zimno.
Odetchnęłam i szerzej się uśmiechnęłam.
-Wyglądasz na zadowoloną- odezwał się Artemis
-Bo jestem i to jak! Wszystko powoli wraca na dobrą ścieżkę. Mam nadzieję, że nic się nie popsuje- uśmiechnęłam się do basiora.
Chodziliśmy tak, przez dobre kilka godzin. Nagle coś mi się przypomniało.
-Wiesz, czegoś nie rozumiem. Powiedziałeś, że inni biorą Cię za potwora. Dlaczego? Wydajesz się być bardzo miłym i sympatycznym wilkiem-lekko się uśmiechnęłam- wyjaśnisz mi?
<Artemis?default smiley :)>

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz